Jakub Rzeszut zwycięzcą pierwszego sezonu PLE.GG Orlen F1 Cup!

PLE GG Orlen F1 Cup

Za nami pierwsza kampania zmagań organizowanych przez Polską Ligę Esportową. Najlepszy po 12 wyścigach PLE.GG Orlen F1 Cup okazał się Jakub Rzeszut. Kierowca Red Bull Racing Honda triumfował w czterech z nich. Sponsorem rozgrywek jest PKN ORLEN.



Na początku czerwca Polska Liga Esportowa i PKN Orlen poinformowały o nawiązaniu współpracy, której efektem było stworzenie PLE.GG Orlen F1 Cup, czyli rozgrywek dla kierowców esportowych na wirtualnych torach Formuły 1.

Rosnąca popularność F1 w Polsce przełożyła się również na zawody esportowe. W pierwszym sezonie PLE.GG Orlen F1 Cup udział wzięło 37 kierowców, a rozgrywki na platformach Twitch oraz Youtube cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem, o czym świadczy 350 tys. video views.

Premierowy sezon liczył 12 wyścigów. Najlepszy okazał się Jakub Rzeszut, który wygrał cztery z nich i zdobył łącznie 217 punktów. Za jego plecami uplasował się Patryk Krutyj z dorobkiem 167 oczek i najlepszymi wynikami w 2 z 12 wyścigów. Takim samym dorobkiem zwycięstw może pochwalić się Wojciech Bobrowicz, który uplasował się na najniższym stopniu podium z dorobkiem 163 punktów w klasyfikacji generalnej.



Klasyfikacja generalna PLE.GG Orlen F1 Cup:

  1. Jakub Rzeszut, 2500 PLN
  2. Patryk Krutyj, 1500 PLN
  3. Wojciech Bobrowicz, 1000 PLN
  4. Piotr Stachulec, 600 PLN
  5. Szymon Łukomski, 400 PLN

Jakub Rzeszut ma podwójne powody do radości, bo jego ekipa Red Bull Racing Honda okazała się najlepsza w zestawieniu konstruktorów. Duża w tym zasługa również Mateusza Bajbaka, który ostatecznie finiszował na 10. pozycji w klasyfikacji generalnej.

Simracing to naturalne połączenie sportu i esportu. Pierwszy sezon PLE.GG Orlen F1 Cup pokazał, że zainteresowanie zmaganiami wirtualnych kierowców jest duże i mamy nadzieję, że tylko wzrośnie w kolejnym sezonie. Podobnie jak na prawdziwych torach F1 rywalizacja niejednokrotnie rozstrzygała się dopiero na ostatnich metrach przed metą i mamy nadzieję, że następna kampania wyścigów będzie równie emocjonująca.

- Paweł Kowalczyk, Prezes Polskiej Ligi Esportowej


Źródło: informacja prasowa

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza