Rocket League jest jedną z najbardziej popularnych, samochodowych gier esportowych. Ekipa Friza wpadła jednak na pomysł, aby zorganizować własny turniej Rocket League w prawdziwym życiu!
Ekipa Friza gra w Rocket League
Ekipa Karola "Friza" Wiśniewskiego znana jest od dawna z szalonych pomysłów. To, co Friz zaprezentował w swoim najnowszym materiale na kanale przechodzi najśmielsze wyobrażenia.
Zobacz również: Sprite wypuści specjalne puszki i butelki nawiązujące do gry Cyberpunk 2077
Rocket League w prawdziwym życiu? Proszę bardzo. Ekipa Friza zorganizowała własny turniej Rocket League, który opierał się na walce prawdziwymi samochodami. Wydawałoby się, że pomysł jest nierealny, a jednak nic nie stanęło na przeszkodzie, aby przygotować kilka samochodów, które rywalizować będą między sobą dokładnie tak, jak dzieje się to na wirtualnym boisku w grze.
Friz wraz ze swoją Ekipą jest pierwszą osobą, która odważyła się przenieść realia gry Rocket League do prawdziwego życia. Sprowadzili na przygotowane boisko stare, używane samochody, które należały do dwóch drużyn. Reszta jest już tylko i wyłącznie zabawą odwzorowaną bezpośrednio z gry Rocket League.
Zobacz również: Symulator Strażaka - Wymagania Firefighting Simulator - The Squad
Choć sam pomysł nie jest do końca bezpieczny, Ekipa była przygotowana, aby rywalizacja przebiegała zdrowo i z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Nie obyło się również bez kilku stłuczek.
Zasady gry były takie, jakie przewiduje cyfrowa wersja Rocket League - dwie drużyny walczą samochodami na boisku, wygrywa ta drużyna, która zdobędzie więcej bramek.
Patrząc na to w jakim kierunku idą filmy Friza nie można być niczego pewnym. Karol zaskakuje widzów na każdym kroku coraz to ciekawszymi pomysłami. Strach pomyśleć co Ekipa wymyśli w kolejnych produkcjach, aby przebić już kosmiczny Rocket League w prawdziwym życiu.
Mimo to projekt zasługuje na wielkie uznanie, bo organizacja takiego przedsięwzięcia na pewno nie należała do najprostszych.