Serwis jaxon.gg donosi, że Nicolai "device" Reedtz szuka nowych opcji, które nie są związane z jego obecnym pracodawcą - Ninjas in Pyjamas.
device dołączył do NIP-u w kwietniu 2021 roku. Był to najgłośniejszy transfer w historii esportu, który opiewał na ogromną kwotę. Niestety, Ninjas in Pyjamas nie mieli z niego większego pożytku, bowiem już w grudniu przeszedł na ławkę rezerwowych, powołując się na wypalenie i zmęczenie grą.
Portal jaxon.gg ustalił, że czas jego bezczynności może dobiec końca. Według wstępnych informacji, Nicolai jest w stałym kontakcie z innymi organizacjami i poszukuje dla siebie nowego domu.
Co ciekawe, w grę wchodzi także możliwość, że na scenie CS:GO pojawi się zupełnie nowy inwestor, który planuje podpisać zarówno device'a, jak i czterech innych Duńczyków, tworząc nowy super-team.
Największy transfer w CS:GO?
Kwota, jaką NIP zapłacił za wykup device'a z Astralis to 1 000 000 $. Z perspektywy czasu okazuje się, że nie była to najlepsza inwestycja, a już teraz wiemy, że Ninjas in Pyjamas pominęli Duńczyka w oficjalnym składzie na ESL Pro League. Obecni gracze nie widzą dla niego miejsca, a sam Reedtz rozpoczyna działania ku powrocie na esportową scenę Counter-Strike'a: Global Offensive.
Mimo że tłumaczył się z wypalenia, jako nieaktywny gracz wciąż szlifował swoje umiejętności. W ciągu ostatnich kilku miesięcy rozegrał setki gier na platformie Faceit, a to może oznaczać, że jest już gotowy na wielki powrót.
|
| Mecze device'a na platformie Faceit |
Problemem może okazać się jedynie suma, jaką nowa organizacja musiałaby za niego zapłacić. NIP od tak nie wypuści gracza, za którego dało milion dolarów, a i sam device nie jest już tyle warty, kiedy przez ostatnie 7 miesięcy nie rozegrał ani jednego oficjalnego spotkania na najwyższym poziomie.
fot. BLAST
